Magnesy na lodówkę – upcyklingowe donaty

magnesy na lodówkę DIY donatyLodówka to takie miejsce w moim domu, które spokojnie mogę nazwać tablicą ogłoszeń i galerią w jednym. Wieszamy tu wszystkie kartki i karteczki, które przypominają nam, co mamy kupić, co zrobić.  Moje dzieci z chęcią przyczepiają swoje rysunki, a i ja coś od siebie dokładam, o ile mam czas na relaks ze szkicownikiem. Fajnie to wszystko przyczepiać czymś przyjemnym dla oka, a że moje dzieci uwielbiają donatowy motyw, to właśnie takie magnesy na lodówkę wymyśliłam.

Ten projekt jest właściwie całkowicie upcyklingowy – wykorzystałam to, co nieużyteczne, czyli plastikowe nakrętki i stare magnesy. Takich magnesów, które dodawane są do dziecięcych przekąsek, mam całą stertę. Pewnie nie tylko ja:) Duża ich część leży w koszyku, bo już nie wyglądają ładnie, bo nie ma na nie miejsca na lodówce. Mogę więc to wszystko dobrze spożytkować i zrobić z tego nowe magnesy na lodówkę – kolorowe donaty.

przerwa

 

Jak zrobić magnesy na lodówkę donaty

magnesy na lodówkę DIY donaty

Potrzebne materiały:

  • plastikowe nakrętki
  • stare magnesy
  • nożyczki
  • ołówek z gumką
  • świeczka i zapalniczka albo dostęp do kuchenki gazowej
  • podkładka np.drewniana
  • aceton lub spirytus + wacik
  • kawałek gazety
  • do malowania: pędzle, farby akrylowe i wykałaczka
  • klej na gorąco
  • opcjonalnie koraliki i klej hobbystyczny

przerwa

Nakrętkę odrysowuję na magnesie. Następnie maluję kółko pomniejszone o kilka milimetrów. magnesy na lodówkę DIY donaty
Wycinam po mniejszym obrysie. Nie chcę, aby moje kółka wystawały poza nakrętki. Na razie magnesy odkładam na bok. magnesy na lodówkę DIY donaty
Z ołówka ściągam gumkę. Wystarczy mocniej pociągnąć. magnesy na lodówkę DIY donaty
Nakrętki kładę na podkładce, płaską powierzchnią do dołu. Metalową oprawkę od gumki ogrzewam płomieniem. Wystarczy 20 sekund.
magnesy na lodówkę DIY donaty
Ołówek dociskam do nakrętki, a samą nakrętkę lekko podnoszę. W ten sposób bez problemu robię otwór. Zanim jednak zrobię następny, wyciągam pozostałość plastiku z metalowej oprawki.magnesy na lodówkę DIY donaty
Każdą nakrętkę odłuszczam. Używam zmywacza ale może to być również spirytus.
magnesy na lodówkę DIY donaty
Mogę zacząć malować. Ale najpierw słówko o farbach. Z reguły używam podstawowych kolorów. W zasadzie nawet nie mam brązowej czy beżowej farby akrylowej. Wracam więc na lekcję plastyki: czerwony+zielony da brązowy. Im więcej czerwonego, tym odcień będzie cieplejszy. A jeśli do białej farby dodam trochę brązu i odrobinę żółci otrzymam ciepły odcień beżu.

magnesy na lodówkę DIY donaty
Maluję nakrętki. Używam miękkiego pędzla, aby zostało jak najmniej smug.magnesy na lodówkę DIY donaty
Pierwsza warstwa nie wygląda zachęcająco, ale to tylko podkład.magnesy na lodówkę DIY donaty
Drugą warstwę nakładam po wyschnięciu pierwszej i teraz już wszystko jest całkowicie pokryte.magnesy na lodówkę DIY donaty
Kolorowymi farbami maluję lukier – po prostu takie falbanki.magnesy na lodówkę DIY donaty
Wykałaczką maluję kropki i kreski. Klejem hobbystycznym przyklejam koraliki.
magnesy na lodówkę DIY donaty
Nakrętki muszę czymś wypełnić, żeby magnes się trzymał. Pomyślałam, że gazeta będzie całkiem dobrym wypełniaczem. Przyklejam ją za pomocą kleju na gorąco. magnesy na lodówkę DIY donaty
I teraz, również klejem na gorąco, przyklejam kółko, które na początku wycięłam z magnesu. Każdego donata zabezpieczam lakierem. Poszłam trochę na łatwiznę i psiknęłam lakierem do włosów. Wiedzieliście, że czasem tak też można?
magnesy na lodówkę DIY donaty
Teraz mogę już przenieść donatowe magnesy na lodówkę w ich docelowe miejsce, czyli do kuchni. przerwa
magnesy na lodówkę DIY donatyKtoś może powie, e tam, lepiej kupić. Pewnie, że mogłabym pójść i wydać te kilka groszy, ale dlaczego nie zrobić samemu? I wcale nie o oszczędność pieniędzy w takich projektach chodzi. Pomijając radość z tworzenia, przepycham w kierunku mojego otoczenia ważną ideę – upcykling. Jeśli nigdy o tym nie słyszałeś, to koniecznie przeczytaj,  jak ważny jest dla nas upcykling.
Dzięki takim projektom pokazuję innym, że nie wszystko trzeba kupować, że można coś zrobić samodzielnie i wykorzystywać to, co już mamy, pomagając w ten sposób środowisku – zupełnie bez wysiłku. Śmiało też mogę powiedzieć, że stworzyłam coś z niczego. Dałam tym przedmiotom drugie życie. Moim zdaniem lepsze, a napewno słodsze:)

Jestem ciekawa, co Wy myślicie o upcyklingu.
A może robiliście już kiedyś upcyklingowe projekty? Z chęcią o nich poczytam:)

Pozdrawiam
Agnieszka

przerwa
Spodobał Ci się ten tutorial?
DIY to jedna z moich pasji. Ciągle coś majstruję i jeszcze wiele rzeczy zrobię, a sposoby wykonania i moją wiedzę zapiszę na tym blogu. Jeśli polubisz mój fanpage, niczego nie przegapisz!
Polub 321startDIY na facebooku

Zainspirowałam Cię? Ty zainspiruj innych – wrzuć zdjęcie swojej pracy na Instagram i oznacz #321startDIY

guest
10 komentarzy
najstarsze
najnowsze wg oceny
Inline Feedbacks
Zobacz komentarze