Czy da się przenieść na materiał obrazek wydrukowany na drukarce? Da się. A jak? Szybko i niedrogo! Stworzyłam poduszkę z własnym nadrukiem, a właściwie dwie poduszki – na tym przykładzie dokładnie Wam wytłumaczę, na czym polega magiczny transfer na tkaninę.
Dlaczego poduszka z nadrukiem?
Poszewkę wybrałam ze względu na materiał. Do tego transferu przede wszystkim nadają się materiały słabo rozciągliwe o gładkiej powierzchni, takie jak prześcieradło, poszewka, pościel, obrus. Możecie użyć bawełnianej koszulki, ale nie osiągnięcie idealnego efektu – jeśli się przyjrzyjcie, zobaczycie że t-shirt ma delikatne prążki – uniemożliwią one ładny transfer.
To tyle tytułem wstępu – reszty dowiecie się z tutorialu.
Transfer na tkaninę – sposób wykonania
Potrzebne materiały:
- poszewka na poduszkę
- wydrukowany obrazek (tylko z drukarki laserowej)
- olejek eteryczny lawendowy
- łyżeczka
- waciki
- taśma malarska lub szpilki
- szklana lub drewniana deska (opcjonalnie)
Olejek eteryczny nie musi być lawendowy, ale powinien mieć biały kolor. Olejek pomarańczowy zostawi żółtą plamę – tak samo jak olej jadalny.
Moja poszewka ma zakładkę na środku tylnej części, więc abym miała równą powierzchnię, wkładam w poszewkę szklaną tacę. Dodatkowo deska zapewnia równą i stabilną powierzchnię do kolejnych czynności, choć użycie jej nie jest koniecznością.
Obrazek przykładam nadrukiem do materiału. Przyklejam go za pomocą taśmy malarskiej, aby się nie przesuwał. Można też użyć szpilek. Kartka powinna dobrze dolegać do materiału.
To normalne, że człowiek chce podejrzeć czy to już, więc najlepiej przykleić papier w sposób, który umożliwi podglądanie.
Na wacik kosmetyczny wylewam trochę olejku.
Rozprowadzam go po kartce – wystarczy tylko przejechać nasączonym wacikiem. Czynność powtarzam, aż cały nadruk będzie pokryty olejkiem. Nie ma co szaleć z nadmiarem olejku – nie wpłynie to na lepszą jakość transferu – może być wręcz odwrotnie.
Teraz małą łyżeczką pocieram papier. Oczywiście możecie wybrać inny przedmiot – ważne, aby nie był ostry i nie porwał papieru. Łyżeczkę mocno dociskam do papieru. Nie chodzi tu o szybkość a o dokładność – należy przejechać po każdej linii. Łyżeczkę można trzymać różnie – nie ma tu jakiegoś specjalnego sposobu – każdy, który nie uszkodzi papieru, jest dobry.
Ta czynność zajmuje około kwadransa – w zależności od siły tarcia i wielkości obrazka do transferu. Papier odklejam stopniowo i powoli – w razie czego mogę ponownie go przyłożyć i poprawić jakieś niedociągnięcia.
Po zakończeniu transferu dobrze jest dać materiałowi trochę spokoju, aby olejek dobrze odparował.
Ostatnią czynnością jest utrwalenie wzoru za pomocą gorącego żelazka. Miejsce ze wzorem prasuję kilka minut przez papier do pieczenia – bez pary.
Żebyście nie musieli wierzyć mi na słowo, poduszkę od razu uprałam – w 40 stopniach. Jak widać po praniu wydruk wcale nie zbladł. Wygląda dokładnie tak samo.
Teraz pozostaje tylko uprasować poszewkę, wcisnąć w nią wkład i poduszka z nadrukiem jest gotowa 🙂
Tutaj jeszcze drugi transfer na tkaninę – tym razem rower. Grafikę roweru pobrałam ze strony retrovectors.com – rower retro
I jeszcze spore zbliżenie, żebyście wszystko mogli dokładnie zobaczyć.
Mam również dla Was garść informacji, które mogą być przydatne, jeśli zechcecie pobawić się w taki transfer.
Transfer na tkaninę – to warto wiedzieć
- Materiał powinien mieć gładki splot.
- Do transferu najlepiej wybrać obrazki czarno-białe lub w bardzo ciemnych barwach – przeniesione na materiał kolory są jaśniejsze. Im jaśniejsza barwa, tym gorszy efekt.
- Kolory po transferze mogą mieć inną barwę niż na wydruku np. kolor fioletowy zmienia się w niebieski.
- Nie należy za często podglądać – najlepiej dopiero w ostatniej fazie. Nawet małe przesunięcie kartki spowoduje, że dalszy transfer będzie przesunięty, a co za tym idzie, będzie wyglądał na rozmazany.
- Olejek eteryczny musi być barwy białej np. lawendowy.
- Do transferu nadają się tylko wydruki z drukarki laserowej.
- Do wydruku najlepszy jest zwykły papier biurowy.
- Wydruk powinien być w odbiciu lustrzanym – to szczególnie ważne przy napisach.
- Najlepiej prać maksymalnie w 40 stopniach, bez wybielaczy.
Oczywiście istnieje alternatywna metoda transferu z użyciem rozpuszczalnika nitro, ale olejek eteryczny, mimo że trochę droższy, jest substancją o wiele bardziej przyjazną. Zawartością buteleczki olejku eterycznego spokojnie przetransferujecie kilka wydruków formatu A4.
Takim sposobem możecie udekorować poduszki, a nawet zaprojektować i stworzyć własny obrus. Miło jest mieć wokół siebie coś zrobionego samodzielnie. No i oczywiście to kolejny pomysł na wspaniały prezent handmade!
A jeśli tak jak ja lubicie proste i domowe metody transferu, to może chcecie się dowiedzieć jak zrobić własną naklejkę albo jak zrobić papier z serwetki.
Pozdrawiam
Agnieszka
Zainspirowałam Cię? To wspaniale!
Będzie mi bardzo miło, jeśli mi o tym powiesz – facebook, instagram – jak wolisz. Po prostu wrzuć zdjęcie i oznacz #321startdiy lub @321startdiy.
Musisz też wiedzieć, że ciągle coś majstruję i zrealizuję jeszcze wiele projektów zrób to sam, a sposoby wykonania i moją wiedzę zapiszę na tym blogu – jeśli polubisz mój fanpage, niczego nie przegapisz.