Jednorazowa siatka foliowa jest używana niecałe pół godziny, a statystyczny Polak znosi ich rocznie do domu około pół tysiąca. W tej kwestii niechlubnie przeganiamy średnią europejską. A przecież tak być nie musi. Wystarczy zamienić foliówki na wielorazowe worki na warzywa i owoce. Uszyć je można nawet ze starej firanki.
Zapakować w siateczkę?
Świat zalewa fala śmieci – chyba każdy zdaję sobie z tego sprawę. Mam przynajmniej taką nadzieję. Jako zwykli ludzie nie na wszystko mamy wpływ, ale możemy podejmować racjonalne wybory i tym samym przyczynić się do ograniczenia ilości śmieci.
Zastanówmy się nad jednorazowymi foliówkami. Według danych WWF z 2018r. statystycznie każdy z Polaków zużywa rocznie 490 sztuk foliowych siatek. W sumie daje to 55 tysięcy ton foliówek, które trafiają na wysypisko. To jest po prostu ogrom! Nieco inne dane podaje ministerstwo – szacunkowo jest to 300 sztuk. Jest to spora rozbieżność, ale to i tak wciąż dużo.
Zobrazujmy sobie, jak to wygląda. Idziemy do sklepu. Kupujemy warzywa i owoce. W jedną siatkę marchewkę, w kolejną pietruszkę, w następną seler. Kupujemy też kilka jabłek i parę gruszek. I tym sposobem w wózku na zakupy mamy już 5 zrywek. Pół godzimy później przychodzimy do domu. Owoce wykładamy do misy, warzywa chowamy do lodówki, foliówki lądują w śmieciach. Taki mają krótki żywot (według WWF jest to średnio 25 minut). A rozkładają się potem, o zgrozo, kilkaset lat.
A przecież może być inaczej. Duńczycy tak potrafią. Tam na jednego obywatela przypadają rocznie zaledwie 4 foliowe siatki.
Ja również dołożyłam swoją cegiełkę do tej piramidy foliówek na wysypiskach. Najwięcej przez używanie zrywek, bo na zakupy jednak od bardzo długiego czasu idę z wielorazowymi torbami.
Staram się jednak foliówki zredukować do minimum. Na warzywa i owoce używam wielorazowe worki, a jeśli już taką jednorazówkę do domu przytargam, używam ją zamiast worka na śmieci.
To naprawdę fantastyczne, kiedy pani w warzywniaku chce pakować moje zakupy do jednorazówki, a ja mówię – Za foliówkę dziękuję. I podaję jej wielorazowe worki.
Chciałabym i Was namówić do zrezygnowania z pakowania zakupów w foliowe siateczki. Wielorazowe worki są zdecydowanie lepszym wyborem, a uszycie ich nie jest aż tak trudne. Zobaczcie, jak to zrobić.
Jak uszyć wielorazowe worki na warzywa – tutorial
Potrzebne materiały:
- materiał – najlepiej kawałek firanki
- nożyczki
- szpilki
- maszyna do szycia
- sznurek – dwa kawałki, każdy o o długości równej szerokości worka+15cm
- agrafka
Z materiału wycinam prostokąt. Wielkość zależy od naszych preferencji, najlepiej jednak posiłkować się rozmiarem tradycyjnych siatek czy worków foliowych. Do ich rozmiaru należy dodać zapas – około 4cm na długości i 4cm na szerokości (chyba, że materiał nie wymaga podkładania a jedynie obrzucenie zygzakiem – wówczas zapasu można dodać mniej, 1-2cm).
Dłuższe brzegi materiału podwijam dwukrotnie na szerokość ok.1cm. Chodzi o to, aby brzeg materiału znalazł się wewnątrz. Możecie pomóc sobie szpilkami. Ja nie używam tu szpilek, tylko podkładam ten materiał szyjąc.
Zszywamy ściegiem prostym.
Krótsze boki materiału podwijam do wewnątrz. Robię to dwukrotnie – najpierw około 0,5cm, później 1,5cm. Przeszywam maszyną przy dolnej krawędzi.
W ten sposób powstał tunel pod sznurek.
Boki materiału łączę szpilkami.
Zszywam je maszyną. Zaczynam od dołu i kończę zszywając również parę milimetrów tunelu. Na końcu szwu, na długości około 0,5cm wykonuję wzmocnienie – przeszywam kawałek materiału do tyłu i znów do przodu.
Szycie skończone. Obcinam nitki i przewracam worek na prawą stronę. Zostało już tylko obciąć wystające nitki i wyposażyć worek w sznurek – jeden lub dwa – w zależności od tego jak mocny zacisk chcemy uzyskać.
Wciąganie sznurka w tunel
Na potrzeby tutorialu użyłam dwa mega kolorowe sznurki, więc myślę że bez problemu zrozumiecie, na czym to polega.
Sposób na wciągnięcie sznurka w tunel jest bardzo prosty. Potrzebna będzie jedynie agrafka, no i oczywiście sznurek.
Ostrzem agrafki przebijam sznurek blisko jego końca i zamykamy agrafkę. Agrafkę wkładam w tunel.
Marszcząc materiał przesuwam agrafkę ze sznurkiem do wylotu pierwszej części tunelu. Następnie tak samo postępuję przy drugiej części tunelu.
Końcówki sznurka związuję razem.
W ten sposób otrzymałam zacisk na jeden sznurek. Jest on według mnie wystarczający na duże warzywa.
Zacisk może być jednak mocniejszy, co szczególnie przyda się przy zakupach mniejszych warzyw/owoców czy innych drobnych produktów sprzedawanych luzem.
Potrzebny będzie drugi kawałek sznurka. Powtarzam dokładnie te same czynności co wcześniej, tyle tylko że zaczynam wciągać sznurek od innej strony niż wcześniej.
To właśnie dzięki dwóm kawałkom sznurka worek będzie się świetnie zaciskał – wystarczy pociągnąć za obie końcówki!
Sami zdecydujcie, jak mają się zamykać wasze wielorazowe worki na warzywa – na jeden czy dwa sznurki.
Najważniejsze jest jednak to, żebyście takie worki mieli i używali.
To naprawdę świetne uczucie wrócić do domu bez jednorazówki.
Warto trzymać w torebce niewielką wielorazową siatkę i choć jeden taki worek, żeby nawet w trakcie spontanicznych zakupów móc z nich skorzystać.
A jeśli już przyniesiemy do domu foliówkę, wykorzystajmy ją jako worek na śmieci. I ponad wszystko proszę Was – nie wyrzucajcie foliowych worków gdzie popadnie. Zostawione w lesie, na brzegu jeziora, wrzucone do morza są niesamowitym zagrożeniem dla zwierząt. Przez wiele z nich zwierzęta po prostu giną, jak choćby żółwie morskie, które często mylą je z meduzami i po prostu się nimi duszą.
Teraz, kiedy świat walczy z koronawirusem, jak nigdy zobaczyć możemy, jak ważne jest odpowiedzialne zachowanie jednostki i jak wiele możemy działając razem, jednocząc się we wspólnym celu. Dotyczy to również naszego ekologicznego zachowania.
Zacznijmy nawet od małych kroków, jak chociażby zamieniając foliówki na wielorazowe worki.
PS. A wiecie, że plastikowe mikrogranulki w peelingach też nie są obojętne dla środowiska? Może i tu skusicie się na własną produkcję? Domowy peeling jest mega prosty w wykonaniu. Tutaj znajdziecie kilka przepisów.
Pozdrawiam
Agnieszka
Odkryj fantastyczne zagadki, które wciągną dzieci w świat logicznych łamigłówek.
Ustalanki Plus dostarczą nie tylko intelektualnej zabawy, ale także wyzwań, które rozwijają logiczne myślenie.
Dziecko odkrywa radości z rozwiązywania zagadek, czerpiąc przy tym zadowolenie z każdego sukcesu!
Zainspirowałam Cię? To wspaniale!
Będzie mi bardzo miło, jeśli mi o tym powiesz – facebook, instagram – jak wolisz. Po prostu wrzuć zdjęcie i oznacz #321startdiy lub @321startdiy.
Musisz też wiedzieć, że ciągle coś majstruję i zrealizuję jeszcze wiele projektów zrób to sam, a sposoby wykonania i moją wiedzę zapiszę na tym blogu – jeśli polubisz mój fanpage, niczego nie przegapisz.