Pamiątki z wakacji wcale nie muszą być nieużytecznymi przedmiotami. Nawet niewielkim nakładem pracy możemy wykorzystać je do stworzenia przedmiotów, które będziemy używać. Dzisiaj pokażę Wam, jak zrobić obrączki na serwetki z morskim akcentem.
Pamiątki, pamiątki
Są takie miejsca, z których można przywieźć pamiątkę będącą darem natury. Muszle znad morza, kamyczek czy leżący odłamek skały. Oczywiście nie namawiam Was do wynoszenia takich pamiątek w ilościach hurtowych. Warto zwrócić uwagę, czy przepisy porządkowe w miejscu, w którym się znajdujemy pozwalają nam podnieść coś z ziemi i zabrać do domu. Pamiątki pamiątkami, ale bycie fair przede wszystkim. Zawsze zostaje nam przecież opcja sklepiku z pamiątkami, gdzie też kupimy takie drobnostki, jak właśnie małe muszle.
Ostatnio pokazywałam Wam, jak zrobić wazon z dużej muszli i to oczywiście nie była znajdka, bo gdzież ja bym taką dużą muszlę znalazła. Na pewno nie nad polskim morzem 🙂
Był to pierwszy z kilku postów, które zaplanowałam o pamiątkach z wakacji. Zrobienie wazonu z muszli jest naprawdę proste, ale i moja dzisiejsza propozycja wcale nie jest trudna. Zobaczcie, jak ze sznura i kilku muszelek wykonać obrączki na serwetki.
Obrączki na serwetki – krok po kroku
Potrzebne materiały:
- sznur kręcony 7mm
- muszle średniej wielkości
- mocny klej – u mnie Gutermann
- nożyczki
- butelka o średnicy obrączki na serwetkę
Sznury kręcone mają to do siebie, że lubią się rozkręcać w miejscu przecięcia. W sklepach często zabezpieczają te końcówki taśmą klejącą. Ja końcówkę swojego sznurka sklejam klejem, dzięki czemu przestanie się dalej rozwijać.
Nawijam kawałek sznura na okrągłą butelkę i smaruję jego wewnętrzną stronę klejem. Stopniowo nawijam sznurek aż zatoczy pełne kółko.
Wtedy nawijam dalszą część sznurka i ściskam całość palcami, żeby się dobrze złączyła. Na takie trzymanie muszę poświęcić kilka minut.
Kiedy dwa pierwsze obroty ze sznurka trzymają się dobrze razem, powtarzam dokładnie takie same czynności, jak na początku. Smaruję klejem wewnętrzną część sznurka i nawijam na butelkę kolejne kółko. Wszystko przytrzymuję, aż się razem sklei.
W ten sposób postępuję jeszcze kilka razy do momentu, kiedy stwierdzę, że obrączka na serwetki jest już dobrej szerokości. Sznur obcinam dokładnie na takiej samej wysokości, na której jest jego początek.
Tak sklejony sznur zostawiam na chwilę do porządnego wyschnięcia, a następnie ściągam z butelki. Końcówkę ładnie zakańczam klejem, żeby się nie rozkręcała.
Czas nakleić muszle. Pełnią one nie tylko rolę elementu dekoracyjnego, ale przy okazji zasłonią również końcówki sznurka. Klejem smaruję rant muszli a także kładę niewielką ilość kleju w jej górnej wewnętrznej części. Muszlę przyklejam do obrączki tak, aby zakrywała zakończenie sznura. Chwilę dociskam do siebie sznur i muszlę.
PS. Zanim przykleicie muszle warto ułożyć sobie kompozycję na sucho.
Tak samo postępuję z drugą muszelką.
Takie obrączki na serwetki są pięknym, morskim akcentem na stole. Oczywiście nie musicie używać dokładnie takiego samego sznura, bo i zwykły jednobarwny będzie prezentował się ładnie. Nie polecałabym Wam jedynie używania liny, gdyż jest to materiał, który się osypuje.
Takie obrączki na serwetki będą ładnie prezentować się w czasie letniego przyjęcia, a nawet ślubnej uroczystości o morskim temacie przewodnim. A wiecie, że to wcale nie muszą być obrączki na serwetki? Może planujecie ślub w morskim klimacie i będziecie roznosić zaproszenia w formie rulonu? Zaproponowanym przeze mnie sposobem możecie zrobić bardzo eleganckie obejmy do tego typu zaproszeń.
Pozdrawiam
Agnieszka
Zainspirowałam Cię? To wspaniale!
Będzie mi bardzo miło, jeśli mi o tym powiesz – facebook, instagram – jak wolisz. Po prostu wrzuć zdjęcie i oznacz #321startdiy lub @321startdiy.
Musisz też wiedzieć, że ciągle coś majstruję i zrealizuję jeszcze wiele projektów zrób to sam, a sposoby wykonania i moją wiedzę zapiszę na tym blogu – jeśli polubisz mój fanpage, niczego nie przegapisz.