Przesąd głosi, że całowanie pod jemiołą wróży szczęście i umacnia miłość, dlatego jemioła wisi w prawie każdym domu. Ja osobiście przesądna staram się nie być, ale jemioły sobie nie odpuszczę! Gałązkę jemioły zastąpiła u mnie w tym roku bożonarodzeniowa dekoracja – kula z jemioły i orzechów włoskich.
Początkowo wieszając jemiołę, wcale nie myślano o całowaniu, a jedynie o szczęściu całego domu. Dopiero w XVIIw. w Anglii zaczęto się pod jemiołą całować. Tyle tytułem historii. Czas zabrać się za jemiołową dekorację.
Bożonarodzeniowa dekoracja z jemioły i orzechów – tutorial
Aby powstała kula z jemioły i orzechów potrzebne będą:
- kula styropianowa o średnicy 10cm
- orzechy włoskie
- orzechy laskowe
- pęczek jemioły
- klej na gorąco
- wstążka
- cążki do cięcia
- włos anielski skręcany
- przyda się wykałaczka lub patyczek do szaszłyków
Kulę styropianową owijam pionowo wstążką – z jednej strony zostawiam ok.20cm ogonki, z drugiej zdecydowanie więcej, bo na tej wstążce kula będzie wisiała.
Warto kulę owinąć również wstążką w poziomie – będzie to linia pomocnicza do równego wklejenia orzechów.
Klejem na gorąco przyklejam orzechy jak szachownicę. Wystarczą trzy rzędy. Pomiędzy orzechami zostawiam trochę odstępów.
Czas na jemiołę. Odcinam krótkie, około 2cm gałązki.
Łączę je klejem na gorąco w pęczki, po około 5 sztuk.
Te pęczki przyklejam pomiędzy orzechami znajdującymi się w środkowym rzędzie. Ważne, aby wszystkie końcówki jemioły w pęczku były równe.
Tak samo postępuję z kulkami jemioły. Również obcinam około 2cm gałązki. Łączę je w pęczek po kilka i wklejam – tym razem pomiędzy orzechami z górnego i dolnego rzędu.
Tak to wygląda po skończeniu tego etapu pracy.
Czas zająć się pustą górną i dolną częścią. Tutaj wklejam orzechy laskowe.
A następnie pomiędzy orzechami laskowymi mocuję pojedyncze krótkie gałązki jemioły.
W puste przestrzenie wciskam kawałki anielskiego włosa. Pomagam sobie wykałaczką lub patyczkiem do szaszłyków. Nie trzeba mocować klejem. Wystarczy dobrze wepchnąć.
Końcówki wstążki, które zwisają w dołu zawijam w loczek – przejeżdżam ostrą stroną nożyczek, aby otrzymać właśnie taki efekt.
Możecie coś zamocować na tych końcówkach. Ja uznałam, że nie potrzeba tam już żadnej dekoracji. Kula jest dla mnie wystarczająco bogato udekorowana.
Prezentuje się tak:
Moja bożonarodzeniowa dekoracja z jemioły i orzechów wisi i czeka na Wigilię. Wtedy będę działać:) Jeśli ozdabiacie dom jemiołą, może zdecydujecie się na taką niebanalną dekorację.
Niech pocałunek pod jemiołą przyniesie Wam szczęście i miłość. A co tam jeden całus, niech będzie ich więcej:) Miłego całowania!
Pozdrawiam
Agnieszka
Zobacz pozostałe pomysły na Boże Narodzenie
Skorzystałeś? To wspaniale!
Będzie mi bardzo miło, jeśli mi o tym powiesz – facebook, instagram – jak wolisz. Po prostu wrzuć zdjęcie i oznacz #321startdiy lub @321startdiy.
Musisz też wiedzieć, że ciągle podrzucam na bloga jakąś nową grafikę do pobrania – jeśli polubisz mój fanpage, niczego nie przegapisz.