Kilka gałązek lawendy i ozdobna ramka na zdjęcia – co wyjdzie z takiego połączenia? Dekoracja z lawendy, która może stanąć na półce czy nocnym stoliku i cieszyć oko, nawet po zakończeniu lawendowego sezonu.
To już druga dekoracja z lawendy w tym roku!
Pisałam Wam poprzednio, że miałam w tym sezonie niewiele lawendy i nawet myślałam, że nie zrobię żadnej ozdoby, a tu proszę – wyczarowałam aż dwie! Najpierw zrobiłam rustykalny wianek z lawendy w kształcie serca, a teraz lawendową ramkę.
Po zrobieniu rustykalnego serca pozostało mi jeszcze parę gałązek. Początkowo chciałam je po prostu ususzyć, ale wtedy spojrzałam na stojącą wciąż pustą ramkę. Wydała mi się idealnym miejscem na ekspozycje tego skromnego bukieciku.
Gałązki i tak ususzyłam, ale zanim powiesiłam je kwieciem w dół, przez kilka dni leżały na płasko, ułożone tak, aby niektóre główki kwiatów skierowane były nieco w bok.
Dekoracja z lawendy w ramce na zdjęcia – tutorial
Potrzebne materiały:
- ramka na zdjęcia
- kawałek tektury
- watolina
- kawałek tkaniny
- trochę koronki
- klej na gorąco
- gałązki ususzonej lawendy
- igła z nitką
- nożyczki, ołówek
Z ramki na zdjęcia wyciągam tylną część i obrysowuję ją na kartonie. Wycinam, pomniejszając o parę milimetrów.
Przygotowuję watolinę o takim samym rozmiarze jak kartonik. Zdecydowałam się na dwa kawałki watoliny, żeby uzyskać widoczną wypukłość, ale nie ma co przesadzać w tej kwestii, bo ramka musi się przecież zamknąć. Natomiast tkaninę przycinam z 2cm zapasem z każdej strony.
Na środek tak przyciętej tkaniny kładę watolinę, a na samą górę tekturę.
Klejem na gorąco przyklejam tkaninę do tektury, lekko naciągając przy tym materiał.
Odcinam nadmiar materiału na rogach.
Na tak przygotowanym wnętrzu ramki układam bukiecik lawendy i delikatnie zaznaczam ołówkiem górę i dół.
Miejsce, w którym będzie leżał bukiecik pikuję. Igłę z nitką wkuwam od spodu i wyciągam od góry. Nitkę naciągam i związuję na supełek.
Przykładam bukiecik lawendy w miejscu pikowania i przyszywam go do wnętrza ramki.
Z kawałka koronki robię kokardkę i przyklejam ją na wierzchu.
Całość wkładam do ramki.
Ramkę zamykam. Ponieważ wnętrze jest wypukłe, więc tył trzeba trochę docisnąć.
Taki skromny bukiecik, a w połączeniu z ozdobną ramką, koronką i wypukłym wnętrzem, prezentuje się bardzo ładnie.
Można postawić na komodzie i cieszyć oko.
Może zastanawiacie się, czemu taka dekoracja z lawendy wymaga ususzonych gałązek. Z kilku powodów. Po pierwsze suszenie lawendy w pozycji pionowej z kwiatami na górze spowodowałoby, że główki zaczęłyby po prostu opadać i nie wyglądałoby to ładnie. Po drugie przy suszeniu kwiatów warto zapewnić im cyrkulacje powietrza ze wszystkich stron. A po trzecie, łodygi zmniejszają swoją objętość i cały bukiecik, choć przyszyty nitką i tak nie trzymałby się dobrze. Trzeba więc sięgnąć po kwiecie suszone.
Kolejny raz pokazałam i Wam, i sobie, że aby powstała ładna dekoracja z lawendy, wystarczy zaledwie kilka gałązek. Każdy miłośnik lawendy, nawet jeśli nie ma własnego ogródka, na pewno skusi się na kupno choć jednej doniczki, więc niskim kosztem jest w stanie zrobić takie lawendowe ozdoby.
Pozdrawiam
Agnieszka
Zainspirowałam Cię? To wspaniale!
Będzie mi bardzo miło, jeśli mi o tym powiesz – facebook, instagram – jak wolisz. Po prostu wrzuć zdjęcie i oznacz #321startdiy lub @321startdiy.
Musisz też wiedzieć, że ciągle coś majstruję i zrealizuję jeszcze wiele projektów zrób to sam, a sposoby wykonania i moją wiedzę zapiszę na tym blogu – jeśli polubisz mój fanpage, niczego nie przegapisz.