Niedługo zaczniemy wielkie odliczanie do Świąt, dlatego, jak co roku o tej porze, pojawił się w moim domu kalendarz adwentowy. W tym roku jest to zupełnie nowe wydanie – kalendarz adwentowy z pudełek po zapałkach.
Odliczanie czas start!
Koniec listopada oznacza tylko jedno – czas na kalendarz adwentowy! Zapewne najłatwiej byłoby mi wyjąć, taki który już kiedyś robiłam, ale staram się, aby co roku kalendarz adwentowy był w moim domu inny. Zresztą, nawet jeśli wyciągnęłabym ponownie świąteczne domki z torebek, to niestety nie miałabym w tym roku gdzie zawiesić tak dużej gałęzi. Uplotłam chyba za dużo makramowych projektów:)
Niemniej jednak nie potrafię zrezygnować z gałęzi, dlatego tegoroczny kalendarz adwentowy jest również wiszący, tyle że zamiast po papierowe torebki sięgnęłam po pudełka od zapałek.
Wybrałam tę formę również dlatego, ponieważ kupiłam piękny zestaw papierów i koniecznie chciałam z nich skorzystać. Wiecie, żeby nie było, że po Świętach powiem: O jej, a o tym zapomniałam! Zobaczcie, jak można zrobić kalendarz adwentowy z pudełek po zapałkach.
Jak zrobić kalendarz adwentowy z pudełek po zapałkach
Użyte materiały:
- 24 pudełka po zapałkach
- papier ozdobny
- biały papier + pisak lub arkusz wydrukowanych liczb
- klej
- ołówek, linijka, nożyczki, gumka
- sznurek
- gałązka
- do ozdoby – drewniane korale, gwiazdki z kory, gałązki jodły, laski cynamonu
Już na samym początku warto mieć przygotowany patyk – gałąź z przywiązanym sznurkiem.
Pudełko zapałek przykładam do lewej strony kartki, odrysowuję jego wysokość w kilku miejscach, a następnie łączę punkty przy linijce.
Odcinam pasek papieru.
Odcięty kawałek przykładam do pudełka po zapałkach, wstępnie zaginam i odcinam nadmiar, zostawiając mały zapas pa, dzięki któremu początek i koniec papieru nałożą się na siebie.
Z pudełka wyciągam środek i zostawiam samą obwolutę.
Przyszedł czas na przyklejanie. Nie ma w tym wielkiej filozofii – nakładasz klej i przyklejasz, ale może przyda Ci się mój sposób – naklejam papier dwuetapowo. Najpierw nakładam klej na nieco więcej niż połowę papieru i przyklejam papier do dwóch ścianek pudełka.
Następnie nakładam klej na resztę papieru i przyklejam na kolejne dwie ścianki. Jeśli używasz nieco grubszego papieru, trzeba go mocno docisnąć, żeby się dobrze przykleił.
Na koniec zaginam brzegi, żeby pudełko miało ładne ranty.
W ten sposób oklejam 24 pudełka.
Do ponumerowania pudełek użyłam wydrukowanych numerów. Też możecie skorzystać z takiego rozwiązania (tutaj pobierzecie moje numery). Możecie też samodzielnie napisać liczby na pustych karteczkach. Wymiary moich kartoników to 35x19mm.
Kartoniki z numerami wycinam, zaginam i naklejam. Aby nie było monotonnie, umieściłam numery w czterech różnych miejscach – z prawej, z lewej, u góry i na dole.
Obwoluty są gotowe. Teraz czas, aby kalendarz adwentowy z pudełek po zapałkach przybrał formę wiszącą. Do górnej ściany pudełka przykładam gumkę do mazania i ostrożnie przebijam papier nożyczkami. Możecie też użyć ostrego ołówka lub kredki. Następnie powiększam otwór na tyle, aby przeszedł przez niego sznurek.
Przycinam około półmetrowy kawałek sznurka i przewlekam go przez otwór. Nożyczki, drut albo cienki drewniany patyczek ułatwią przewlekanie. Na końcu sznurka wiążę supełek i odcinam nadmiar.
Do drugiego końca sznurka, postępując w sposób jak poprzednio, przywiązuję drugie pudełko.
Tak przygotowaną parę pudełek od razu zawieszam na gałęzi.
Tak samo postępuję z resztą pudełek, ale za każdym razem przycinam sznurek na nieco inną długość, aby pudełka wisiały na innych wysokościach.
Sznurki z pudełkami po prostu przewiesiłam przez gałąź. Jako dekorację dodałam powieszone na sznurkach drewniane korale, a za pomocą kleju na gorąco w kilku miejscach przykleiłam gwiazdki z kory. Patyk udekorowałam gałązkami jodły i laskami cynamonu. Całość prezentuje się naprawdę ładnie.
Kalendarz adwentowy z pudełek po zapałkach ma jeden minus – dużo do środka się nie zmieści i trochę naszukałam się takich drobnych świątecznych czekoladek.
W środku znajdują się czekoladowe Mikołaje (wersja mini) i karteczki zwinięte w ruloniki. Jak zawsze w naszym domu kalendarz adwentowy zawiera nie tylko słodycze, ale również ciekawe świąteczne aktywności. Wspólny seans filmowy, wyjście na świąteczny jarmark, pieczenie pierniczków – wszystkie te piękne chwile mój syn utrwali później w bożonarodzeniowej kapsule czasu.
Jeśli lubicie takie pomysłowe zabawy, to wskakujcie na Papierową Uliczkę po stworzoną przeze mnie Świąteczną Paczkę Uzupełnianek.
Niech to będzie dla nas wszystkich piękny przedświąteczny czas ♥
Pozdrawiam
Agnieszka
Ps. Zobacz pozostałe propozycje na Adwent
Przedświąteczny czas to doskonały moment, by zaangażować dzieci w twórcze i rozwijające zabawy, które uczą, bawią i wprowadzają w świąteczny nastrój.
Świątecznik to zestaw zabaw słownych, logicznych i rysunkowych, który pozwala poczuć ducha Świąt zarówno w domu, jak i w szkole.
Zainspirowałam Cię? To wspaniale!
Będzie mi bardzo miło, jeśli mi o tym powiesz – facebook, instagram – jak wolisz. Po prostu wrzuć zdjęcie i oznacz #321startdiy lub @321startdiy.
Musisz też wiedzieć, że ciągle coś majstruję i zrealizuję jeszcze wiele projektów zrób to sam, a sposoby wykonania i moją wiedzę zapiszę na tym blogu – jeśli polubisz mój fanpage, niczego nie przegapisz.