To już jutro! Sylwester! Będzie się działo! Będą fajerwerki, będzie głośno, będzie leciało konfetti. A konfetti najlepiej wystrzelić. Czym? Z tym zadaniem dobrze poradzi sobie wyrzutnia konfetti. Dodatkowo będzie świetnie wyglądać w sylwestrowym anturażu.
Aby powstała wyrzutnia konfetti potrzebne będą:
- sztywna rolka, np. po papierze do pieczenia czy folii aluminiowej
- noż
- papier samoprzylepny
- balon
- taśma klejąca ozdobna bądź taśma izolacyjna
- ok.15cm łańcucha choinkowego
- klej na gorąco
- linijka, ołówek, nożyczki
Odmierzamy 10cm rolki. Najlepiej zrobić to w kilku miejscach i połączyć punkciki po obwodzie. Takiej sztywnej rolki nie przetniemy nożyczkami. Trzeba użyć noża.
Żeby ładnie przeciąć rolkę i zminimalizować poszarpanie tektury najpierw delikatnie natnij cały obwód, a dopiero później pogłębiaj nacięcie.
Z papieru samoprzylepnego odmierzamy i wycinamy pasujący do oklejenia rolki kawałek. Przyklejamy.
Z balonika odcinamy węższą część. Odciętą końcówkę naciągamy na jeden z końców rolki.
Na końcu zawiązujemy supełek. Powinno to wyglądać tak.
Taśmę dekoracyjną bądź kolorową izolacyjną przyklejamy na brzegach tuby. Ta wklejona u góry jest tylko dekoracją, ta wklejona na dole ma za zadanie przytrzymać balon na miejscu, kiedy będziemy go naciągać.
Odmierzamy potrzebną ilość łańcucha choinkowego. Tutaj taka mała uwaga – łańcuch choinkowy po przecięciu będzie się sypał – warto przeciętą końcówkę zabezpieczyć klejem na gorąco.
Łańcuch przyklejamy na dole wyrzutni za pomocą kleju na gorąco.
I tak dotarliśmy do końca pracy. Wyrzutnia konfetti jest gotowa. Ja zrobiłam nawet więcej niż jedną.
Jeśli nie macie papieru samoprzylepnego możecie okleić rolki samą taśmą – też będzie wyglądało fajnie. Z taśmą dekoracyjną czasem różnie bywa – jedna jest słabsza, druga mocniejsza. Ja trafiłam chyba na tę gorszą, więc końcówki przyklejałam klejem.
Jak z takiej wyrzutni strzelać? Naciągając końcówkę balonika. Dodatkowo będzie trochę hałasu. Im mocniej naciągnie się balonik, tym konfetti mocniej poleci – no może nie pod niebo, ale chyba wystarczająco.
Taka wyrzutnia konfetti to fajny gadżet na sylwestrową zabawę. Warto go mieć, tym bardziej, że nie trzeba dużego nakładu pracy i czasu. A po sylwestrze możecie oddać wyrzutnię dzieciom, wraz z małą styropianową kulką – będą mieć fajną zabawę. Przynajmniej mój synek te wyrzutnie uwielbia. A że jest dość trwała, szybko się nie popsuje.
Pozdrawiam
Agnieszka