Drewno i kwiaty to połączenie pełne natury, dlatego jeśli szukacie pomysłu na ozdoby z plastrów drewna, rozważcie zrobienie botanicznych obrazków. Takie drewniane medaliony zawieszone na ścianie wyglądają cudownie.
Piękno natury
Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam plastry drewna. To taki niewielki kawałek natury, który mogę mieć we własnym domu. Orzech, dąb, jabłoń, akacja – każdy plaster inny i każdy piękny na swój własny sposób.
Ta niepowtarzalność sprawia, że plastry same w sobie są wspaniałym elementem dekoracyjnym. Można z nich zrobić wiele przedmiotów użytkowych, jak stoliki, krzesła czy tace, pozostawiając nietknięte piękno słojów. Ja przynajmniej nie miałabym sumienia zasłaniać tych cudnych wzorów, które maluje natura.
Przy bardziej pospolitych drewnach, jak brzoza, nie mam takich oporów. To świetna baza pod ozdoby tworzone różnymi technikami- string art, wypalanie, malowanie, decoupage. Dlatego kilka z brzozowych plastrów drewna przeznaczyłam ostatnio na botaniczne obrazki.
Wykonałam je metodą decoupage i zwieńczyłam zawieszką z jutowego sznurka. Wykonanie jest naprawdę proste i szybkie, choć jak zawsze przy technice decoupage nieco rozłożone w czasie.
Botaniczne ozdoby z plastrów drewna – krok po kroku
Potrzebne materiały:
- plastry drewna z brzozy
- serwetka z kwiatowym wzorem
- biała farba akrylowa
- klej do decoupage
- lakier wodny
- pędzle
- nożyczki
- miseczka z wodą
- papier ścierny
- benzyna ekstrakcyjna
- wiertarka z wiertłem do drewna
- sznurek jutowy
W nasze ręce wpaść mogą plastry drewna szlifowane i nieszlifowane. Osobiście polecam sięgnąć od razu po szlifowane – zaoszczędzi to sporo pracy. Szlifowany plaster drewna potrzebuje jedynie delikatnego przetarcia papierem ściernym o wysokiej gramaturze, usunięcia pyłu po szlifowaniu i przetarcia benzyną ekstrakcyjną (w celu odtłuszczenia).
Jeśli plaster drewna jest nieszlifowany, to najpierw trzeba go wyszlifować papierem ściernym, co zmieni nie tylko jego powierzchnię ale i wydobędzie jasną barwę drzewa. Zaczynamy od papierów o grubszych ziarnach (np.220), a kończymy na tych o ziarnach małych (np.600). Szlifujemy dopóki powierzchnia nie będzie gładka. Pozbywamy się pyłu wymiatając go grubym pędzlem i odtłuszczamy powierzchnię benzyną ekstrakcyjną.
Skoro plastry drewna są przygotowane, można zabrać się do twórczej pracy.
Pierwszy krok to malowanie powierzchni. Drewno brzozowe jest jasne, ale nie na tyle, aby białe tło serwetki ładnie się wtopiło, dlatego trzeba je trochę rozjaśnić.
Do malowania używam farby rozrobionej z wodą, aby mimo malowania struktura drewna była nieco widoczna.
Zanim będę dalej tworzyć ozdoby z plastrów drewna muszę poczekać, aż farba wyschnie.
Po wyschnięciu farby czas na część główną czyli umieszczenie kwiatowego wzoru. Wybrany motyw wycinam najpierw z serwetki małymi nożyczkami. Można go też po prostu oderwać.
Następnie lekko zwilżonymi palcami strzępię krawędzie pozbywając się przy tym nadmiaru białego tła. Po wystrzępieniu brzegów rozwarstwiam serwetkę zostawiając jedynie jedną z trzech warstw – tę z nadrukiem.
Wydarty motyw układam na plastrze drewna. Szerokim pędzlem nakładam na niego klej do decoupage, dociskając delikatnie serwetkę do plastra. Robię to od środka do zewnątrz, dość szybkimi ruchami.
Odpowiednio szybka aplikacja kleju pozwoli uniknąć zmarszczek.
Mimo pobielenia powierzchni nie wszędzie motyw wtopił się odpowiednio. Widzę gdzieniegdzie białe tło serwetki – za chwilę to poprawię, ale najpierw dam serwetce wyschnąć.
Jak wspomniałam wyżej, chcę trochę podmalować powierzchnię, ale malowanie mogłoby uszkodzić naklejony motyw, dlatego suchy już motyw zabezpieczam lakierem szybkoschnącym.
Teraz przerwa na kawę – lakier musi trochę przeschnąć. Dopiero wówczas zabieram się za podmalowywanie tła. Robię to tą samą rozcieńczoną farbą akrylową, którą malowałam wcześniej plaster.
Po wyschnięciu farby czas na wykończenie czyli polakierowanie. Nakłam dwie cienkie warstwy – druga po dobrym wyschnięciu pierwszej. Ostatnim szlifem jest delikatne przetarcie papierem ściernym 2000.
Jako że stworzone ozdoby z plastrów drewna mają być obrazkami wiszącymi pozostaje mi jeszcze zrobienie zawieszek. Wybrałam bardzo prosty sposób – otwór i sznurek.
Przez nawiercony otwór (wiertło do drewna 5) przewlekam złożony na pół sznurek jutowy (długość przed złożeniem około 60cm). Przez powstałą pętelkę przeciągam dwa luźne końce sznurka i je zaciskam.
Nawijam oba sznurki na dwa palce (blisko krawędzi obrazka) i w tak powstały otwór wkładam złożone końcówki sznurka. Zaciskam całość tak, aby powstała zawieszka. Luźne końcówki, które są teraz z tyłu obrazka związuję na supeł. Można też przykleić je klejem na gorąco.
Taka zawieszka z naturalnego jutowego sznurka pięknie dopełnia całości.
Takie niewielkie obrazki bardzo ładnie prezentują się w komplecie, więc łącznie zrobiłam ich trzy. Każdy z innymi kwiatami.
Tak wykonane ozdoby z plastrów drewna wprowadziły do mojego domu nieco więcej cudownej, sielskiej atmosfery.
I jeszcze ważna podpowiedź – komplet botanicznych obrazków możecie zrobić nie tylko dla siebie. To świetny pomysł na elegancki prezent dla każdego miłośnika piękna i natury.
Pozdrawiam
Agnieszka
PS. Równie pięknym pomysłem na prezent z akcentem natury jest świecznik w korze brzozy.
Odkryj fantastyczne zagadki, które wciągną dzieci w świat logicznych łamigłówek.
Ustalanki Plus dostarczą nie tylko intelektualnej zabawy, ale także wyzwań, które rozwijają logiczne myślenie.
Dziecko odkrywa radości z rozwiązywania zagadek, czerpiąc przy tym zadowolenie z każdego sukcesu!
Zainspirowałam Cię? To wspaniale!
Będzie mi bardzo miło, jeśli mi o tym powiesz – facebook, instagram – jak wolisz. Po prostu wrzuć zdjęcie i oznacz #321startdiy lub @321startdiy.
Musisz też wiedzieć, że ciągle coś majstruję i zrealizuję jeszcze wiele projektów zrób to sam, a sposoby wykonania i moją wiedzę zapiszę na tym blogu – jeśli polubisz mój fanpage, niczego nie przegapisz.